Ja właśnie swoją skończyłam. Po tygodniu.
Na wyzwanie w Чай с корицей. Alterowano tam książkę.
I za namową Pinezki poleci też do Craft-Szafy
Od pewnego czasu powstawał zamysł, by w jakiejś pracy wykorzyastać wszystkie te fantastyczne, ususzone owady, które można znaleźć w katach, kloszu od almpy.
Pomysł może i dziwny, ale ja zawsze zafascynowana byłam entomologią :)
Oto przerobiona gruntowanie książka...wcześniej był to "Wstęp do filozofii". Teraz insectorium, gdzie nie zabrakło moich ulubionych flaszek, pajęczyn, ważki, farb, żarówki, części od zegarów i metalowych dodatków.
Na okładce oczywiście obraz Nicoletty Ceccoli...
No i owady...żaden nie ucierpiał, wszystkie znaleźne.
Chyba z tymi książkami to się jeszcze pobawię, choć może już nie tak turpistycznie...
o mamo! jaka cudna cudniasta! to szybko jeszcze ją zgłoś do Craft-Szafy, też jest do dzisiaj - czyli na ostatnią chwilę:)
OdpowiedzUsuńboże! zakochałam się w tej książce!!!
Na hey,
OdpowiedzUsuńYour insectarium ;) as book is great and likewise beautiful - tragically. The colors are amazing and also provocative in the world of "prisened" death. In zoology I had also my moments like this book - with same impressions ...
Regards Senna
Senna, it isn't mistake. Insectorium is mixed word from insect and laboratorium, eventually prosectorium, from latin :) I couldn't decide witch term is more accurate...
Usuń... na that was clear ... - I thought You took the name from this public commercial mechanically insects out of clock works and You make them too, because I try it ... - they took it also from latin Prosektorium ;) and formed it soooo magically.
UsuńRegards Senna
Looks magically!
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Piękne, cudne i nie wiem co jeszcze! Ja osobiście trzymam się jak najdalej od owadów, jednak to jest po prostu genialne! ;)
OdpowiedzUsuńJaka tajemnicza i ciekawa. A Twoja dbałość o najmniejsze szczególiki zachwycająca.
OdpowiedzUsuńCuuuuudowna, moja właśnie miała taka być, miała....lecz wyszło inaczej:)
OdpowiedzUsuńIts very magik book!!!
OdpowiedzUsuńale się cieszę, że w ostatniej chwili zgłosiłaś :) i jeszcze chciałam napisać, że u mnie - za względu na koty - to się owadów latających nie uświadczy...
OdpowiedzUsuńLubie te twoje klimaty . Twoje prace są jak okno do innego abstrakcyjnego świata a ja lubię przez to okno zaglądać. Całusy :)
OdpowiedzUsuńmagia! wnętrze prowadzi w inny świat... dziękuję za udział w wyzwaniu Craft-Szafy
OdpowiedzUsuńObłęd w każdym calu i detalu! Dziękuję za udział w wyzwaniu Craft-Szafy
OdpowiedzUsuńNiesamowita praca!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w naszym wyzwaniu.
wiosanka DT Craft-Szafa
Cóż ja będę pisać, wszystko juz chyba zostało napisane, twoje wszystkie prace są genialne i wciągające... zastanawia mnie tylko jedno... Jaki kierunek ewentualnie studiujesz lub studiowałaś, skoro na warsztat poszedł akurat wstęp do filozofiii... Ja miałam dośc tej książki już po 1 zajęciach... :):)
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w wyzwaniu Craft Szafy.
Ja oczywiście nigdy nie sięgnęłam do tej książki wcześniej. Korzystałam na studiach z "Historii filozofii". "Wstęp" jest mojego konkubenta i były dwa takie egzemplarze w domowej bibliotece. Zdrowa nigdy bym się nań nie pokusiła, tym bardziej, by czytać :)
UsuńNiesamowita praca. Dech zapierająca.
OdpowiedzUsuńGenialna...robale wymiatają ...reakcja moje synka...mamo bleee :) cudna :)dziękuję za udział w wyzwaniu Craft - Szafy :)
OdpowiedzUsuńВосхитительная работа! Спасибо за участие в нашем задании!
OdpowiedzUsuńpraca powala niesamowitością!!!
OdpowiedzUsuńtaka magiczna, niesamowita!
OdpowiedzUsuńKapitalny klimat stworzyłaś:) Niesamowite te Twoje scrapki:)
OdpowiedzUsuńCudo :)
OdpowiedzUsuńJakbyś otworzyła magiczne drzwiczki do pokoiku z innego świata ....