Felting, Felt, jewelery,Filc artystyczny, decoupage, biżuteria, scrapbooking i inne...

***

Nie trzeba mnie wyganiać, nie trzeba mnie odpychać!


Obejmę jabłoń za szyję, zacznę z jabłonią usychać,


zapłaczę nad agrestem, przejdę się malinami,


będą skurczone liście, jagody z czarnymi plamami.


Nie trzeba mnie wyganiać! Szparagi wyginą suche,


do grząd cienistych truskawek namówię ciotkę ropuchę.


Kazimiera Iłłakowiczówna "Licho"


niedziela, 12 września 2021

Czarny journal z myszką

 Cześć!

pomysł na czarny junk- journal powstał na początku lata, wtedy to pofarbowałam kartki herbata i miałam zamiar zrobić kolejny czarny żurnal czarownicy. Nabyłam kolekcję Zoju Design "Eclipse" i papiery i kalki od ITD Collection, a po szaleństwie z szyciem maseczek zostało mi mnóstwo materiałów z czarodziejskimi wzorkami. poza tym zbiory koronek też zajmują mi kilka szuflad i mam kolekcję wyszperanych z sieci fotek pasujących klimatem.

Przez ostatnie tygodnie wygrzebywałam więc kolejne skarby, kleiłam, mazałam, końca nie widać, ale pokażę Wam dziś ten projekt, bo zbiega się z wyzwaniem w art- PIASKOWNICY i czas najwyższy go ujawnić.


Okładka zrobiona jest z papieru czerpanego, tektury i materiałów, ozdobiona przeróżnymi szczątkami po innych pracach. Kiedyś miałam więcej tych myszy... nie wiem gdzie zaginęły...




Bardzo lubię ozdabiać brzegi żurnali, na tę okazję zrobiony został grzyb, reszta wygrzebana- w tym skarb w postaci szpulki do robienia koronek.


A tu już niektóre strony, nie każda jest podwójna, niektóre są składane. 






                                        




Mój junk- journal zgłaszam na wyzwanie art- PIASKOWNICY pt. "album-śmieciowy"

bardzo mi przypasował ten temat i zmobilizował do działania. Dziękuję!








Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Dexter...