Przyszedł marze i od kilku dni czuć jednak wiosnę. Może to tylko życzenia, ale z drugiej strony po prawie czterech miesiącach bezustannego listopada, to naprawdę widać odmianę :)
Na pewno jest tak, że jednak więcej sobie siedzę i dłubię, ale brak mi motywacji do jakiś większych projektów, typu album czy coś...
Miesiąc rozpocznę od pracy inspiracyjnej na blog SanDee&amelie's Steampunk Challenge Anything Goes Steampunk/Industrial. To kolejna industrialna praca, na tekturze 14x21cm.
Pracuję nad surowością takich prac, żeby nie wkładać do nich za dużo elementów.
W tym miesiącu będę też miała okazję to poćwiczyć, jadę na warsztaty z Andym Skinnerem do Poznania, już zaczynam przebierać nóżkami przed wyjazdem :D na pewno będzie kreatywnie i intensywnie.
Mam nadzieję, że u Was też dobrze z humorem i że pomysłów kreatywnych Wam nie brakuje!
Byle do wiosny!