Jako,że fascynują mnie scrapowe małe formy, postanowiłam zainspirowana
wyzwaniem scrapki.pl zrobić coś dla siebie. Mój dziadek ponoć uwielbiał grzebanie w zegarkach...to wszystko wina genów...
Stąd niewielki organizer do maleństw, głównie tagów i ATC, ale i mniejsze przegródki foliowe też się znalazły.
przód
tył
Bardzo klimatyczne te Twoje scrapki:) Mechaniczne owady są boskie! A notesik chętnie bym przygarnęła:) Pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na przechowywanie małych form! i do tego niesamowicie klimatyczny :) pozazdrościć takiego "domku" dla tych maleństw :)
OdpowiedzUsuńMała rzecz a cieszy :) Śliczny organizerek!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Dziękuję za udział w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńBeautiful post, so many inspiring ideas on your blog! Would you like to keep in touch and follow each other?
OdpowiedzUsuńSuper pomysł - w sam raz na wiosenne porządki ;)
OdpowiedzUsuńOch! Ja tez uwielbiam zegarki. Mam cały komplet bizuterii ze starych tarcz od zegarków. Tylko kolczyków nie. Twój album jest prześliczny. Bardzo zegarkowy i bardzo minie zachwycił.
OdpowiedzUsuńCzerwony szal bardzo energetyczny!!! A karteczki ty wymyślasz takie cudne!
OdpowiedzUsuń