Felting, Felt, jewelery,Filc artystyczny, decoupage, biżuteria, scrapbooking i inne...
***
Nie trzeba mnie wyganiać, nie trzeba mnie odpychać!
Obejmę jabłoń za szyję, zacznę z jabłonią usychać,
zapłaczę nad agrestem, przejdę się malinami,
będą skurczone liście, jagody z czarnymi plamami.
Nie trzeba mnie wyganiać! Szparagi wyginą suche,
do grząd cienistych truskawek namówię ciotkę ropuchę.
Kazimiera Iłłakowiczówna "Licho"
sobota, 28 kwietnia 2012
Płomienno- pożegnalnie
Od maja nie będzie już u nas pracować para terapeutów, dzięki którym na początku mojej pracy w Nowogardzie mogłam dojechać choć kilka dni w tygodniu na normalną godzinę.
Będą teraz bliżej swojego domu i w ogóle na lepszych warunkach.
Na pożegnanie zrobiłam im kartki i szal dla terapeutki.
Użyłam tu bardzo cienkiego jedwabnego szala i silk lapsów, który w końcu mi się pięknie błyszczy...
Przepiękne prace! Kartka w niesamowitym klimacie, a szal - mmm, cudo... P.S. Przy okazji i bardzo nieśmiało zapraszam również na nasze wyzwania... :) http://pomorskie-craftuje.blogspot.com/2012/04/zainspiruj-sie-1-piechota-do-lata.html
Jestem po prostu oczarowana Twoimi pracami z filcu... oglądam strona po stronie i nie mam dość. Normalnie cuda wyczarowujesz z kłębków wełny i kawałków jedwabiu... Podziwiam!
bardzo energetyczny szal!! śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie takie "Twoje" :)
Szal również - miodzio!
Przepiękne prace! Kartka w niesamowitym klimacie, a szal - mmm, cudo... P.S. Przy okazji i bardzo nieśmiało zapraszam również na nasze wyzwania... :) http://pomorskie-craftuje.blogspot.com/2012/04/zainspiruj-sie-1-piechota-do-lata.html
OdpowiedzUsuńJestem po prostu oczarowana Twoimi pracami z filcu... oglądam strona po stronie i nie mam dość. Normalnie cuda wyczarowujesz z kłębków wełny i kawałków jedwabiu... Podziwiam!
OdpowiedzUsuńJaki ognisty!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak ja zazdroszczę terapeutce,mam torebke w tym kolorze i pieknie by do niej pasował :) A karteczki są zjawiskowe
OdpowiedzUsuń