Szal zrobiłam w wymiance świątecznej w Szufladzie dla Penini.
Oczywiście cobweb, oczywiście z falbaną, oczywiście baiły i oczywiście z różnymi włóknami.
I oczywiście zdjęcia wyszły sobie takie se...
Użyłam tu: silk laps, czesanka merynos z jedwabiem 70/30, tencel, nylon tęczowy, angelina, taka ni to niebieska, ni fioletowa, rozpuszczana od temperatury dała taki opalizujący połysk...
Nie wiem ile waży szal, ale chyba niewiele :)
Jak przyszedł śnieg, to uwiłam szaliczek :)
Teraz brak bieli...
Poza tym przyszedł Następny Rok i z tej okazji mogłabym sobie i Wszystkim Wam coś życzyć :)
Świetny szal. Bardzo mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńKolorowego, Kreatywnego Nowego Roku!!!
OdpowiedzUsuńNiech się spełni to co ma się spełnić, a co nie ma niech się nie pojawia w marzeniach!;)
OdpowiedzUsuńA szal cudny, choć osobiście czerń zamiast bieli bardziej przyciąga! cóż upadły anioł w bieli się nie odnajduje! :P
Cudowny cudowny...cały czas się w niego wpatruję!!! Dziękuję z całego serca:) Jutro założę go do pracy:))
OdpowiedzUsuńNa ten Nowy Rok 2013 życzę Ci wszelkiej pomyślności, radości, pięknych chwil, miłości, dobrej przyjaźni, uśmiechu, spełnienia marzeń i nadziei, zdrowia oraz wiele inspiracji i twórczych pomysłów!
Ślę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Read more: http://13pasji.blogspot.com/2013/01/hello-2013.html#ixzz2GqYB7Qvi
Ten szal wygląda magicznie... Gwiezdny pył, śnieżny puch... ach..
OdpowiedzUsuńA w Nowym Roku chwil tak samo magicznych jak i ten "śnieżny szal" oraz kreatywności przekładającej się na co najmniej takie cudeńka jak te, które TU nam przedstawiasz :-)
W zupełności zgadzam się z przedmówczynią - magicznie :)))
OdpowiedzUsuń