Cześć!
Dziś pokażę Wam pracę, która długo czekała na realizację, bo jest to okładka terminarza. Poprzedni po prostu skończył się niedawno, choć w zamyśle miał być zmieniony z końcem roku.
Długo zastanawiałam się nad kolorystyką, samo przychodziło do głowy,ze powinno być turkusowo, może nieco rdzawo. W sumie to nawet na początku tak było, ale po jednym dniu przemalowałam wszystko, bo uznałam, że na turkus i rdzę to jakoś nie chcę na nie patrzeć przez kolejny rok. Zbyt wyeksploatowane. No to mam. Róż czerń i szarości.
Centralnym punktem jest świetna ośmiornica, to z zestawu plastikowych zabawek z morskimi zwierzątkami. Bardzo udana. Kompas jest prawdziwy, jako ruchomy element nie pozwalający zasnąć na nudnych spotkaniach :D Od kilku lat każda z moich terminarzowych okładek zawiera coś ruchomego.
Praca jest inspiracją letniego wyzwania SanDee&amelie's Steampunk Challenge Anything Goes Steampunk /Industrial, które potrwa przez dwa miesiące, do końca sierpnia.
Zapraszam!
Twoje prace zawsze mnie Ispirowały i były tak miłe do patrenia. Zawsze podziwiałam Twoją twórczość i nadal ją podziwiam. Dziękuje za cudne słowa Kochana na moim blogu xx Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńPiekny!!
OdpowiedzUsuń