Felting, Felt, jewelery,Filc artystyczny, decoupage, biżuteria, scrapbooking i inne...

***

Nie trzeba mnie wyganiać, nie trzeba mnie odpychać!


Obejmę jabłoń za szyję, zacznę z jabłonią usychać,


zapłaczę nad agrestem, przejdę się malinami,


będą skurczone liście, jagody z czarnymi plamami.


Nie trzeba mnie wyganiać! Szparagi wyginą suche,


do grząd cienistych truskawek namówię ciotkę ropuchę.


Kazimiera Iłłakowiczówna "Licho"


poniedziałek, 22 lipca 2013

Istota Czasu...

Praca powstała na warsztatach "Istota" u Agnieszki-Anny. Było czarująco i gorąco :)
Właściwie, to nadal nie wiem czy istota jest skończona...ale tak to już jest chyba z tym czasem, że wraz z jego upływem coś przybywa, coś ubywa... I w ramach zabawy zgłoszę ją na wyzwanie do scrapki-wyzwaniowo #73Coś Metalowego.
Metalowych elementów jest tutaj trochę. Przede wszystkim sprężyna, wskazówki, trybiki, mechanizm zegarka, blaszka pokryta pastą i farbą, blaszka i serce pokryte rdzą, ornament, łańcuch i klatka.







9 komentarzy:

  1. Bardzo to to ciekawe - patrzę na to i czas się zatrzymuje... :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak to jest z tym upływem czasu, fakt, coś przybywa, coś ubywa...ale są też elementy, które pozostają stałe...Nareszcie istota tutaj :) Choć zdjęcia nie oddają czaru rzeczywistego, który miałam okazje zobaczyć, dotknąć i pomacać. Jest naprawdę magiczna!:) Ech, szkoda,że na te warsztaty z Tobą nie dotarłam, nieodżałowany czas.

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem po raz kolejny oczarowana tą Istotą
    Widzę, że udało Ci się dowieźć do domu w całości .
    Miło było bardzo poznać Cie osobiście.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow!!! It's a bit spooky but I soooo love it!! Very imaginative and bold!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudo! I bardzo "z charakterkiem" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem tą pracą tak samo zauroczona jak wtedy gdy widziałam jak powstawała...
    Cieszę się, że mogłam Cię poznać...
    Tworzysz arcydzieła!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Dear Zoja,

    also Your work is indeed very interesing work. I haven´t also never even thougth to make a Barbie-Medusa ;) or to cut the doll of kids ;). But it's logical, cheap and simple, it's even still plastic.

    BTW: Millefiori is in art since Murano-glass connected with enamel and in every starter set of enamel-pulver. The question is how long You want to melt it and which effect.

    Hugs x2 ...


    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Dexter...