No i się zaczęło!
Jeszcze kilka dni temu można było chodzić z gołymi nogami, teraz już robi się zimno i ponuro. Oczywiście zaczęły się przy tym zwariowane grzybowe żniwa, a za chwilę wszędzie będzie dyniowo. I już tak kolorów wszystko rdzawych nabiera...
Wybieram się, jeśli wszystko dobrze pójdzie na kilka dni na południe naszego ciekawego kraju pozwiedzać Wałbrzych. Liczę na tą właśnie jesienną kolorystykę gór, żeby ile się da odsunąć od siebie jesienny spleen. a Bo ja na ten spleen jestem dość podatna...
Dyniowo rdzawe tło i czaszka szykują mnie już na halloween. Tabliczka jest inspiracją do październikowego wyzwania Anything Goes Steampunk/Industrial u SanDee&amelie's Steampunk Challenges.
Zapraszam do udziału, prace DT w tym miesiącu całkiem halloweenowe!
Halloweenowe prace zawsze przyganiają mój wzrok. Taki już mam charakterek :D Cudna praca i wzór i kolorystyka :) Blog też ma ciekawy klimacik, musze tu częsciej zaglądać :D pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLove your pumpkin rust with that awesome blue, Zoja! Sounds like you have some wonderful fall times planned, and hope you find those fall colors. Ours are hitting peak color right now, and I love it. hugs, Maura
OdpowiedzUsuńSwietnie wyglada. Bardzo fajna kolorystyka.
OdpowiedzUsuń