Ten szal powstał jakiś czas temu, ale moje zabieganie ostatnimi czasy to sięga chyba zenitu. Ja tak dalej pójdzie, to wszystko mi się w szwach porozłazi...oprócz filców już pokończonych.
Mam kilka niedokończonych prac wymiankowych- za co wszystkich wymieniających się ze mną na różne dobra przepraszam- bo jeszcze owych obiecanych ode mnie rzeczy nie otrzymali. O wszystkich pamiętam...tylko skończyć nie mam kiedy...albo wysłać. Wychodzę z domu po piątej, a wracam koło18-20tej...
A jutro w końcu mam termin egzaminu...nawet jeśli przyjdzie go zdawać kilka razy, to jest szansa, że wreszcie wszystko inne już poogarniam. I dziecko mi sie do żłobka dostało...tylko zaraz znalazło okropny, ropny katar...
Poza tymi narzekaniami to właśnie pokazuję mój kolejny falbaniasty szal. Bawiłam się tutaj warstwami filcu i jedwabi. Noszę go już jakiś czas i nie rozlazł się w szwach, to znaczy, że wszystko z nim w porządku :)
Była tu też zabawa z farbowaniem jedwabi, pofarbował miejscami chyba też od jakiejś innej pracy :)
Ależ kolorowo i soczyście :-)) Powodzenia na egzaminie :-))
OdpowiedzUsuńW tym szalu tkwi siła. Takie energetyczne kolory. Wszystko będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńFantastyczny zestaw kolorów:) Bardzo energetyczny!:) Super!
OdpowiedzUsuńNiby tak odległe kolory a wszystko współgra. Super się marszczy, wije , przenika. W ruchu pewnie daje dodatkowe efekty. Super!
OdpowiedzUsuńwonderful, i love the colourcombination:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie połączenie kolorów. Życzę ci powodzenia na egzaminie. Ja zdawałam 5 razy. Najważniejsze to nie tracić wiary, że się uda. Oby Tobie się udało za pierwszym razem!
OdpowiedzUsuńJutro trzymam kciuki!!!
OdpowiedzUsuńA szal - aż u mnie - mimo dzisiejszej ulewy - pachnie wiosną. Piękno i energia!
Really, really pretty. Great jewel- tones together!
OdpowiedzUsuńfantastyczny!
OdpowiedzUsuńi te kolory!!
cudo :)
Very lovely! And, best wishes on your exam.
OdpowiedzUsuńCudne kolory, fantastyczny szal!
OdpowiedzUsuń