Felting, Felt, jewelery,Filc artystyczny, decoupage, biżuteria, scrapbooking i inne...

***

Nie trzeba mnie wyganiać, nie trzeba mnie odpychać!


Obejmę jabłoń za szyję, zacznę z jabłonią usychać,


zapłaczę nad agrestem, przejdę się malinami,


będą skurczone liście, jagody z czarnymi plamami.


Nie trzeba mnie wyganiać! Szparagi wyginą suche,


do grząd cienistych truskawek namówię ciotkę ropuchę.


Kazimiera Iłłakowiczówna "Licho"


środa, 16 czerwca 2010

Kolejny filcowij i wire-wrapping


Tutaj próba tworzenia dziur różnokolorowych, w większej skali tworzą płaskorzeźby. Znów z tkaniną na brzegu. W zamyśle kolczyki, choć wyszły nieco za duże. To wprawka na razie, brzegi jeszcze wymagają poprawki, ale ogólnie jest bardzo przyjemne. Na tyle, że mój mężczyzna obudzony po nocy, by mu to pokazać, stwierdził "takie cipki" :)

Kolorowy Wire-wrapping


Po prostu dokończyłam wczoraj rano to, co zaczęłam jakiś czas temu.
Na razie pojedyncza sztuka, choć miały być kolczyki, ale może zostanie jeden jako wisior, albo jeszcze do czego innego się przyda.
Niemniej jednak mnie bardzo urzekł ten bukiet kwiatów.

1 komentarz:

  1. Podoba mi się komentarz twojego TŻ. A jaki kolor tych cipek... intrygujący :).

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Dexter...