Felting, Felt, jewelery,Filc artystyczny, decoupage, biżuteria, scrapbooking i inne...

***

Nie trzeba mnie wyganiać, nie trzeba mnie odpychać!


Obejmę jabłoń za szyję, zacznę z jabłonią usychać,


zapłaczę nad agrestem, przejdę się malinami,


będą skurczone liście, jagody z czarnymi plamami.


Nie trzeba mnie wyganiać! Szparagi wyginą suche,


do grząd cienistych truskawek namówię ciotkę ropuchę.


Kazimiera Iłłakowiczówna "Licho"


poniedziałek, 21 czerwca 2010

Moje ostatnie zakupy

Jako, że jestem początkującym filcowijem, to wciąż mi czegoś w moim warsztacie brakuje. Na początku miesiąca poszperałam trochę w poszukiwaniu wrażeń konsumpcyjnych na tym tle. Na efekty mej działalności musiałam poczekać. No, i doczekałam się.



W ciągu ostatniego tygodnia poprzychodziły moje zamówienia. Przyszedł zatem karton czesanki z Budzikowa na allegro oraz piękna czesanka, bardzo delikatna, od crafttrioszek - szczerze polecam ten sklepik :) Ponadto zakupiłam jeszcze trochę wełenki u juvelo.



Przybyło też zamówienie z Anglii, ze sklepiku na ebayu, zawierające jedwab a w stanie surowym, w różnych zestawach kolorystycznych, tasiemki jedwabne i zestaw jedwabnych loków, materiałów, nitek i patyczków w kolorach róż-pomarańcz- prześwietne!



Zamówiłam jeszcze igły różnej grubości, przyszły niektóre naprawdę tak grube, rozmia41, że dzika można nimi kłuć, hehe. No i do tego obsadka na cztery igły.
Roboty na placu nieco ustały, bo i zmęczenie daje znać o sobie, ale rozrysowałam sobie projekty na filcowe dziełka i teraz czas na realizację!


1 komentarz:

  1. O jej, ile zakupów, super! Ale wydałaś na to chyba majątek :) Ja też czekam na dostawę...pozdrawiam i życzę owocnej pracy :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Dexter...